Tekst i zdjęcia: Sławomir Berski
Labirynt Światła to instalacja złożona z ok. 150 tys. kolorowych lampek rozmieszczonych w przestrzeni ogrodu wilanowskiego na powierzchni ponad 1000 mkw. Poprzez Labirynt Światła i działania, które mu towarzyszą, zarząd Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie chciał wprowadzić trochę kolorów oraz ciepła i ogrzać mroźne zimowe wieczory. W wilanowskich ogrodach aż do połowy marca można podziwiać wspaniałą iluminację świetlną.
Planuje się jeszcze wiele niespodzianek, które będą odkrywane stopniowo. Zachęcamy do sprawdzania, co dzieje się w Wilanowie!
Główna instalacja świetlna w ogrodzie przy Oranżerii to atrakcja zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, którzy znajdą w nim barwy i światła tworzące spektakl inspirowany światem z "Alicji w krainie czarów". Oświetlone jest również przedpole wilanowskie - nad główną aleją prowadzącą do pałacu rozpięto święcący, złoty baldachim.
Labiryntowi Światła towarzyszą różnorodne warsztaty artystyczne dla dzieci i dorosłych odbywające się w każdy weekend aż do 9 marca 2014 roku w godz. 16 - 20. Każdy, kto znajdzie już wyjście z labiryntu, może zajrzeć do pobliskiej Oranżerii, gdzie będzie mógł wziąć udział w ciekawych i różnorodnych warsztatach angażujących zarówno dzieci, jak i dorosłych, a także napić się gorącej herbaty i zjeść ciastko.
Zapraszamy do zwiedzania codziennie do godziny 21. Ostatnie wejście planowane jest na godzinę 20.30. Nie spóźnijcie się! Naprawdę warto! Byłem i sprawdziłem osobiście doniesienia prasowe o tym zjawisku - efekt jest imponujący!
Labiryntowi Światła towarzyszą różnorodne warsztaty artystyczne dla dzieci i dorosłych odbywające się w każdy weekend aż do 9 marca 2014 roku w godz. 16 - 20. Każdy, kto znajdzie już wyjście z labiryntu, może zajrzeć do pobliskiej Oranżerii, gdzie będzie mógł wziąć udział w ciekawych i różnorodnych warsztatach angażujących zarówno dzieci, jak i dorosłych, a także napić się gorącej herbaty i zjeść ciastko.
Zapraszamy do zwiedzania codziennie do godziny 21. Ostatnie wejście planowane jest na godzinę 20.30. Nie spóźnijcie się! Naprawdę warto! Byłem i sprawdziłem osobiście doniesienia prasowe o tym zjawisku - efekt jest imponujący!
Zapraszam do galerii - zabrałem ze sobą E-PL5 i kilka szkieł. Fotografowałem głównie "rybim okiem".
